Znów dopada mnie ten dól Wykładam wszystkie kart na stół Wiem że zawszę będzie ktoś knuł A następny opowieści tego snuł A ja zawszę będę wam truł I w ten cały syf kuł Pod nogi im pluł Jadę dalej o tej psychice - łapie dól gdy to wszystko widzę Niektórych rzeczy się naprawdę wstydzę i nie tylko ja tak to widzę Ten syf w polskiej lidze, kłopotów realia i ich oblicze Nie jest łatwo, każdy o tym wie Ale nie każdy radę dać chcę Męki, cierpienie - uczucia rzeczywiste i jak najbardziej wiekuiste Zapisz się na Schindlera Listę, ocalisz duszę i sumienie czyste Nie każdy ma poglądy jak strumień górski - bystre Nie daj się przekupić przez te kurwy zawistne Od tego załamania tych rak nie wytrę Wezmę 'zaznacz' i plik z umysłu wytnę.. Lecz to wszystko nie jest proste, poglądy niektórych są żałosne Mówię prawdę tak donośnie, fałsz na słowie moim nie porośnię Dusza ludzka lubi gnośnie, oddać życie w pierdolonym śnie Anioł po lewej mówi 'nie!' diabeł po prawej mówi 'chętnie!' Oddaj życie i nie żyj smętnie, no bo wiadomo jaki żywot mają niektórzy Myślą że przyjdzie świt po burzy, że niebo się przejaśni i rozchmurzy Ale to tylko ich myśli burzy, jak człowiek bez podstawowych odnóży Rak jak policja i rola prawa stróży, to wszystko Cię w kłamstwie zanurzy Nieufności stopień duży, bo charakter człowieka jest różny... Moja życiowa e'sens'ja to rapowa inwersja - życiowe perwersja Pełna wersja a nie wersja demo no bo za demo to jest tylko życiowa niemoc Więc rozejrzyj się i zobacz wokoło przemoc, rozbuduj uczucie jak klocki Lego Zanim zawali się fundament i nie będzie nic z tego Robię ten rap! jestem pewny tego - dla mnie to sens życia Dla drugiego to szajs, pierdoli to i robi swój hajs! A ja mam gdzieś jego piękny lans Jak nie rozumiesz życia przez pryzmat rapu to idź chłopie spać Widzę Twoje komentarze i zawistne twarze które obrażę i wyjebie przy barze Po raz piąty przez dziesiąty mówię e'sens'ja życia To dla mnie rap i graffiti do pokrycia Nie liczy się czek czy chujowy życia bieg Ro ja - Cudi, raper z undergroundu Robię rap gram tu bez kantu (liczy się że jestem w grze!) Co wy na to mi powiecie, falszu siac nie przestaniecie Ja posprzatam to co zostanie, los zawarty w jednym gramie Dusze swoja w tym rapie zostawie, zapamietaj...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.