1. Krzyk, potem ryk, potem wrzask, i nagle trzask Głowa w prawo, lewo i ja... za drzewo Ostry kogoś wzrok, ja przyspieszam krok Czułem go na sobie, spieprzam Przecież bieg to zdrowie
Schować się - nie ma gdzie Został mi tylko bieg Tylko bieg został mi Nadszedł kres moich dni
Spierdalałem, spierdalałem Spierdalałem, spierdalałem
2. Ryk, potem kwik, potem kwak, i nagle cyk Patrzę wokół - o boże - Co ja robię w tej oborze Nigdy więcej już nie pójdę Do sołtysa na zabawę Odór gnoju w nozdrza wziąłem I jak stałem, tak jebnąłem
Schować się - nie ma gdzie Został mi tylko bieg Tylko bieg został mi Nadszedł kres moich dni
Spierdalałem, spierdalałem Spierdalałem, spierdalałem
3. Dorwało mnie trzech gnoi Rozjebali mi mój słoik Mówię do nich - dajcie spokój, To najlepszy przetwór roku Mówią do mnie - Masz coś chuju? Chuju, muju, dzikie węże Cipa, grypa, stara lipa Żona Zenka ma polipa Strupy z dupy, dwa owsiki W drzewie jebią się korniki Lecz nie o to tutaj chodzi Znów spierdalać nie zaszkodzi
Spierdalałem, spierdalałem Spierdalałem, spierdalałem
4. Krzyk, potem ryk, potem wrzask, i nagle trzask Głowa w prawo, lewo i ja... za drzewo Ostry kogoś wzrok, ja przyspieszam krok Czułem go na sobie, spieprzam Przecież bieg to zdrowie
Schować się - nie ma gdzie Został mi tylko bieg Tylko bieg został mi Nadszedł kres moich dni
Spierdalałem, spierdalałem Spierdalałem, spierdalałem Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|