Patrzysz, a nie widzisz! Patrzysz, a nie widzisz! Patrzysz, a nie widzisz! Patrzysz, a nie widzisz!
Panie nie poznaje tego co stworzyłeś Ludzie przeciwko tobie, świat przeciw tobie
Czemu na tyle nam pozwalasz? Czemu na tyle nam pozwalasz? Czemu na tyle nam pozwalasz? A czemu na tyle nam pozwalasz?
Patrzysz, a nie widzisz! Patrzysz, a nie widzisz! Patrzysz, a nie widzisz! Patrzysz, a nie widzisz!
Czemu tylko biedni mogą być jeszcze biedniejsi? Czym Ci zawiniły dzieci? Czemu uśmiercasz dzieci? Popatrz na te tłumy, które klęczą i błagają Wiem, że ty na nie patrzysz CHCE ŻEBYŚ I WIDZIAŁ Bo skoro tworzysz i decydujesz! O tak niewiele proszę CHCE GODNIE CIERPIEĆ I GODNIE UMRZEĆ!
Co zrobisz z tym, który nie mając sił Odważy się sam do Ciebie przyjść Czy powiesz wejdź? Wszak to grzesznicy mają DO CIEBIE Większe prawo!
Patrzysz, a nie widzisz! Patrzysz, a nie widzisz! Patrzysz, a nie widzisz! Patrzysz, a nie widzisz!
To do Ciebie skarga Panie Jakimkolwiek Bogiem jesteś Dbaj o dzieci swoje
To o nieszczęściu ludzkim te słowa! To o nieszczęściu ludzkim te słowa! To o nieszczęściu ludzkim te słowa! To o nieszczęściu ludzkim te słowa!
Co zrobisz z tym, który nie mając sił Odważy się sam do Ciebie przyjść Czy powiesz wejdź? Wszak to grzesznicy mają DO CIEBIE Większe prawo!
Usłysz nasz głos! Usłysz nasz głos! Usłysz nasz głos! Usłysz nasz głos! Usłysz nasz głos! Usłysz nasz głos! Usłysz nasz głos! Usłysz nasz głos!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.