Zamknij oczy, wyobraź sobie górę, Ty wszedłeś na szczyt, A wokoło lasy nieskończone, Nie poznał ich nikt. Chmury schodzą w doliny i blask słońca Tańczy we łzach strumieni.
Zamknij oczy, wyobraź sobie niebo Ogromne jak noc. Oddech Boga zrywa w górę ptaki I niesie ich głos. A ty ręce rozwierasz i w dół Spływasz muskany przez wiatr jak obłok.
Zamknij oczy, wyobraź sobie łąki Bezkresną dal, Roztańczone stada dzikich zwierząt Wśród wiatru i traw. A ty ziemi dotykasz i świat Bierzesz w ramiona i w nich zamykasz.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.