Jest wódeczka i są śledzie i potrzymać za co bedzie Takie życie to ja lubie mieć leciutko właśnie w czubie Pijmy wódkę jedzmy śledzie będziem silni jak niedźwiedzie Póki siłę jeszcze mamy zdrowie wasze, gardła nasze
Jestem gdzieś na imprezie A na stole biała śledzie Nawet moja Ziuta kochana Z każdym przechyleniem bardziej uchachana Ja za kołnierz nie wylewam Tego jest mi właśnie trzeba Wszyscy ludzie tu na chacie Głośno krzyczą polej bracie
Jest wódeczka i są śledzie i potrzymać za co bedzie Takie życie to ja lubie mieć leciutko właśnie w czubie Pijmy wódkę jedzmy śledzie będziem silni jak niedźwiedzie Póki siłę jeszcze mamy zdrowie wasze, gardła nasze
Dobrze wiemy śledzik lubi pływać Więc na zdrowie krzyczymy co chwila Urodziny czy imieniny Nie może zabraknąć tej butelczyny Moja żona już mi się podoba Czyli znak trzeba zbastować Lecz na koniec odchodniaczek Stuku puku i po maluchu
Jest wódeczka i są śledzie i potrzymać za co bedzie Takie życie to ja lubie mieć leciutko właśnie w czubie Pijmy wódkę jedzmy śledzie będziem silni jak niedźwiedzie Póki siłę jeszcze mamy zdrowie wasze, gardła naszeTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.