Wzrokiem zawodnym nie spojrzysz na świat, gdzie jaźnią wnet zawiłą nie dotrze wizjoner. Miejsce zapomniane, niewidoczne, niezbadane, swoją egzystencją wprost niewypowiedzine. Świat ten Pustką zwany, domem nieciągłości, gdzie mieszkańcy jak symbole nikczemności. niczym monstra na płótnie strachem malowani otoczeni najciemniejszymi legendami Lecz na co strach- Runeterra wciąż spokojna i toczy sie jedynie w naszych zmysłach wojna. O szaleńcu, co przeklnie następne pokolenia, wyda na nich wyrok pożarcia i cierpienia. Postrach pośród Pustki ChoGathem nazywany gustuje w każdym, kto mu na tacy podawany. Pośród wielu herosów, on jeden pozostał. On rośnie i puchnie, nikt mu zdołać nie sprostał. Moloch, co krwi świeżej tysięcy istnień łaknie, aby dorwać ofiarę, wszystko wokół nagnie. Wrzask donośny sprawia, iż świat wnet zamiera, pożre każdego tylko wpierw ich sponiewiera. Lecz i taką naturę okiełznać pewno można, a temu League of Legnds bez trudu sprosta. Bądźmy ostrożni, unikając Cho spojrzenia, by nie pozostały po nas jedynie wspomnienia.
Mam teraz chęć, na buty pięć, żeby Cię zjeść. Nie zdążysz powiedzieć cześć, a ja już wezmę kęs. Powstałem po to żeby Ci uciszyć i zmieść. Za chwilę rozluźni się twoja zaciśnięta pięść. Właściwie podziękować powinienem za ten dar. Dzięki któremu wchłonąć w siebie mogę tyle ciał. Okrutny los spotyka nieszczęśników na mej drodze. Dziarsko brnac przed siebie pokutując za to srodzeTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.