I znów ta sama przystań, Chemiczny śmiech co dzień.
Proponuję sobie wkręcić nową śrubę zmian, Wszyscy mają dzieci, trzy kochanki i psa, Kochanie – rozbieraj się.
Ref.Może powinniśmy dotknąć gwiazd, Nie bać się i lecieć wysoko tak.
W każdy dzień, w każdą noc, w każdy czas.
Ponad nami niebo przytula wiatr, W poszarpanych kwiatach niebiański bal,
W każdy dzień, w każdą noc, w każdy czas.
Ja nie powiem Ci, że chętnie skończyłbym się, Tak dziurawy jestem, wymęczyłaś mnie, Nienaganny styl, w którym próba trwa, Wyniesienia na ołtarze kilku Twoich wad.
Pokazałaś kły, a ja pilnik mam. Zaraz znikną i uwierzę, że się da Być kimś, kto Cię zna,
A teraz z oczu mi nie znikniesz, choćbym chciał – skasuję dane twe.
Ref. X3Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.