Do góry pnę się windą Napinam żuchwę i skroń Pulsy w uszach, choć pusto Siedzę w Plazie nim zburzą Nade mną z plastiku smok Szczerzy kły, wydaje głos Psuje się czy to widmo? Szyby z witryn się kruszą
Szukam siebie znowu w tylu miejscach Stoję-stoję tutaj jak stalowa rzeźba Szukam siebie znowu w tylu miejscach Zmiotę stary kurz, nara, uciekam
Wyłaź stąd, ze mną chodź Wyłaź stąd, ze mną chodź
Czemu zwiałeś tak nagle Może coś zrobiłam źle Trzymam twój każdy sekret No po co cały ten stres? Piszę kolejny esej Pewnie nie odczytasz, wiem Czekam przy naszym kinie Chyba nie znamy już się
Szukam siebie znowu w tylu miejscach Stoję-stoję tutaj jak stalowa rzeźba Szukam siebie znowu w tylu miejscach Zmiotę stary kurz, nara, uciekam Szukam siebie znowu w tylu miejscach Stoję-stoję tutaj jak stalowa rzeźba Szukam siebie znowu w tylu miejscach Zmiotę stary kurz, nara, uciekam
Wyłaź stąd, ze mną chodź Wyłaź stąd, ze mną chodźTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.