To będzie historia o DESTRUKCIE, Pozwól, że pokażę ci jej świat. DESTRUKTA, Pytasz kim jest? Pytasz co robi? Nie boisz się? Że zabije cię? DESTRUKTA taka jest, W tańcu się nie pierdoli. Ofiar nowych wciąż szuka, sensu w zachowaniu jej się nie doszukasz. Uciekaj póki możesz, Uciekaj póki żyjesz. Gdy ona zjawi się, Nie krzykniesz nawet help! Krwawa masakra, Piła łańcuchowa, Siekiera i nóż, Nie odezwiesz się już. Słyszysz jej szpilki? To ona już tu idzie, To ona cię zabije. Masz to czego chciałeś, Swojego końca doczekałeś. Nie ma litości, Nie ma zmiłuj. DESTRUKTA bez uczuć. Bez emocji. Martwe, puste spojrzenie, Martwe, krwawe ciało, To dla DESTRUKTY, Za mało, Pragnie czegoś więcej. DESTRUKTA, Panoszy się, Twój cień nią jest, Ciemność nią jest, Twoje koszmary są nią. DESTRUKTA jest tym, Czym nie chcesz by była. DESTRUKTA czuje twój lęk, Czuje twój strach, Twój niepokój. Raz żyła dla ciebie, Teraz ty umrzesz dla niej. Tym ostatnim gestem, Kończy swą wieczerzę, Tym ostatnim gestem, Kończy swą ewangelię. Robota zakończona, Teraz jest czas na szukanie nowego potwora. Następna jej ofiara, Oddychać już nie może, Strach paraliżuje ją ile może, Jesteś naznaczony. DE-STRU-KTA Dla ciebie chaos, Dla niej normalność.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.