Zapytasz ją, gdzie jest sens Wśród szarych dni szarego przemijania Ona - Alicja to wie Szczęśliwa jest, choć żyje całkiem sama
Jej oczy bramą na tamten świat Co się jak kameleon zmienia Serce niezwykłe odczuwać tak Jak struna drży gdy grają jej Marzenia Jak stare drzewa, Jak czarna ziemia, Marzenia I gra muzyka, A ona śpiewa
I nie mów jej, że tego nie ma Ona to widzi, ona wierzy w to I nie mów jej i nie zabieraj Tych resztek wiary, co się jeszcze tlą
Opisujesz jej swój dziwny strach Który nie daje myślom odlecieć Ona uśmiechnięta odpowie tak: Po drugiej stronie lustra jest lepiej
Marzenia Jak stare drzewa Jak czarna ziemia Marzenia I gra muzyka A ona śpiewa
I nie mów jej, że tego nie ma Ona to widzi, ona wierzy w to I nie mów jej i nie zabieraj Tych resztek wiary co się jeszcze tlą
Czas biegnie, słowa umierają Znów coś nowego daje życiu sens A sny Alicji prawdę znają Po drugiej stronie lustra lepiej jest
I nie mów jej, że tego nie ma Ona to widzi, ona wierzy w to I nie mów jej i nie zabieraj Tych resztek wiary co się jeszcze tląTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.