Dziś jestem tak nie tego, dziś jestem jakiś taki, mam w głowie cos złego, larwy i pędraki.
Potknąłem się- a niech to, rzucam pod nosem klątwę, los się do mnie uśmiechnął, patrzę w lustro na mątwę.
A życie obejdzie się dziś beze mnie, i niech nie mówi mi nikt, że stać mnie na więcej.
Na ile mnie stać dowiem się nim skończę, podpowie mi mój gad, podpowie zdrowy rozsądek.
Mam w głowie gada co jęczy i ujada. Mam w głowie takie coś, małe zawistne zło, drapie i robi hałas, nieustający krok.
Pszczółka mała, jak grudę toczy złość. (x3)
Dziś mówię- niech to szlag, cisną się jeszcze gorsze. Wszystko bym dziś o kant rozwalił i zamienił w proszek. Narzekam dziś ochoczo, z radością wylewam żółć. Mój ulubiony kolor z czernią pół na pół.
A życie obejdzie się dziś beze mnie i niech nie mówi mi nikt, że stać mnie na więcej. Na ile mnie stać dowiem się nim skończę, podpowie mi mój gad, podpowie zdrowy rozsądek.
Mam w głowie gada co jęczy i ujada. Mam w głowie takie coś, małe zawistne zło, drapie i robi hałas, nie ustający krok.
Pszczółka mała, jak grudę toczy złość (x6)Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.