(To ja, to ja, to ty, to ty)
Te same chłodne twarze, samotne dusze i obce ciała To ty, to ja
Byłeś fałszem i obłudą, jedną wielką bzdurą Igłą tkwiącą w twoich słowach wydrapałeś znak na moich skroniach Łzy płynące po mej twarzy utopiły jedno z moich marzeń Owoc drzewa już zerwany, zatrzaśnięte raju bramy Byłeś fałszem i obłudą, jedną wielką bzdurą Igłą tkwiącą w twoich słowach wydrapałeś znak na moich skroniach
Twoich gorących ust za mało ciągle było mi Dotyku drżących namiętnością rąk Zroszonych włosów, ciepłych słów co noc Znałam na pamięć zapach twój W twoich oczach widziałam lepszy obraz swój Uwierzyć mocno w ciebie chciałam Oszukałeś mnie, przekreśliłeś to co było Co dała ci ona, czego ja nie miałam Zejdź mi z oczu, tylko zamknę drzwi za tobą Myśli zniszczę i wyrzucę każde twoje słowo
Byłeś fałszem i obłudą, jedną wielką bzdurą Igłą tkwiącą w twoich słowach wydrapałeś znak na moich skroniach Łzy płynące po mej twarzy utopiły jedno z moich marzeń Owoc drzewa już zerwany, zatrzaśnięte raju bramy Byłeś fałszem i obłudą, jedną wielką bzdurą Igłą tkwiącą w twoich słowach wydrapałeś znak na moich skroniach Łzy płynące po mej twarzy utopiły jedno z moich marzeń Owoc drzewa już zerwany, zatrzaśnięte raju bramy
Twoich gorących ust za mało ciągle było mi Dotyku drżących namiętnością rąk Zroszonych włosów, ciepłych słów co noc Znałam na pamięć zapach twój W twoich oczach widziałam lepszy obraz swój Uwierzyć mocno w ciebie chciałam Oszukałeś mnie, przekreśliłeś to co było Co dała ci ona, czego ja nie miałam Zejdź mi z oczu, tylko zamknę drzwi za tobą Myśli zniszczę i wyrzucę każde twoje słowo
Byłeś fałszem i obłudą, jedną wielką bzdurą Igłą tkwiącą w twoich słowach wydrapałeś znak na moich skroniach Łzy płynące po mej twarzy utopiły jedno z moich marzeń Owoc drzewa już zerwany, zatrzaśnięte raju bramy Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|