Kup to, weź to wszystko, leć w te pędy, A nawet daj się zabić, jeżeli będzie to trendy. Gnaj co wieczór na scenkę do klubu, Gdzie to kim jesteś znaczy znacznie mniej niż Twój ubiór Buduj image, dbaj o pozycję i status na polu modnych buraków, Zakup za zakupem, sama jesteś jak towar, Nie widzę cienia szans żebym Cię uratował.
Nie musisz wcale podążać za modą, bo Gdzie byś nie uciekł oni pójdą za Tobą Ludzie sami nie wiedzą jak wiele mogą Dać swoim plastikowym bogom za logo Nie musisz wcale podążać za modą, bo Gdzie byś nie uciekł, oni pójdą za Tobą Ludzie sami nie wiedzą jak wiele mogą Dać swoim bogom za logo.
2x Kto ty jesteś? Polak młody – niewolnik marki, trendu i mody. Kto ty jesteś? Polak mały – niewolnik całej tej chały.
Chyba nie ma dla nas przyszłości, bo Więcej niż ja znaczy dla ciebie: Louis Vuitton, o Przy tym przeraża mnie, że w rubryce „wiara” Powinnaś pisać: H&M, albo ZARA Niestety choćbym się starał jak nie wiem Spoza tych metek nie widzę już ciebie, lecz Jestem pewien, że w sumie nie warto Byłaś bezcenna, dziś płacę za Ciebie kartą.
Nie musisz wcale podążać za modą, bo Gdzie byś nie uciekł oni pójdą za Tobą Ludzie sami nie wiedzą jak wiele mogą Dać swoim plastikowym bogom za logo Nie musisz wcale podążać za modą, bo Gdzie byś nie uciekł, oni pójdą za Tobą Ludzie sami nie wiedzą jak wiele mogą Dać swoim bogom za logo.
Kto ty jesteś? Polak młody – niewolnik marki, trendu i mody. Kto ty jesteś? Polak mały – niewolnik całej tej chały.
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|