Ref. Upadłem na kolana z rąk wypuściłem miłość jeśli życie sprawia ból rap jest moją heroiną. Problemy zamiast znikać ciągle się mnożą wygrałem bo podjąłem walkę z samym sobą.
1.Zasypiam i się budzę w sercu mam szacunek ludzi, choć czasami z tym szacunkiem wolałbym się nie obudzić. Twórczość artysty umiera z jego duszą, umarłem jako człowiek ale to cisza przed burzą.Życie to raj klucz jest w moich rękach, im częściej to słyszę tym częściej wymiękam.Problemy są i nie mówię tu o szkole choć często porażki podlewam alkoholem.Mimo to z mozołem, ciągle się nie poddaję ale i tak już zjebałem to co było mi pisane.Opuszczam ten teatr opada kurtyna, tym bardziej silniejszy im częściej przegrywam.Staje przed lustrem i nie podnoszę głowy bo najczęściej ranie bardzo bliskie mi osoby. Często zadaję ból słowem czy gestem przepraszam, żałuję niestety taki jestem.
Ref. Upadłem na kolana z rąk wypuściłem miłość jeśli życie sprawia ból rap jest moją heroiną. Problemy zamiast znikać ciągle się mnożą wygrałem bo podjąłem walkę z samym sobą.
2.Często jest tak, że sam siebie zabijam dzięki temu zrozumiałem,że niestety wszystko mija.Miłość i przyjaźń, zranione uczucia umiera ma dusza bo poznałem się na ludziach.Stałem na scenie i zbierałem brawa ale kurwa nie będę spoczywał na laurach.Wylewałem pot by nie cierpieć na walce lepsze łzy prawdy niż żal po porażce.Sztucznym uśmiechem dzielę się z ludźmi by w nocy ten uśmiech wypłakać do poduszki.Sarkazm się znudził? Nie to ja się znudziłem prawie umarłem rap dodał mi siłę.Nadzieja matką głupich lecz ostatnia umiera moją jedyną tratwą jest właśnie nadzieja.Mam talent, mam wiarę ale brak motywacji, może zranić mą duszę lecz ja nie dam jej zabić.
Ref. Upadłem na kolana z rąk wypuściłem miłość jeśli życie sprawia ból rap jest moją heroiną. Problemy zamiast znikać ciągle się mnożą wygrałem bo podjąłem walkę z samym sobą.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.