Żech se radio doł na fula Tu se w garniec sypiym sóla Z kuchni muszym wymieść piach Gołąb nosroł mi na dach
Ktoś mi wyloł się na mur W kuchni już się warzy żur Kto mi ścianę tu plami? Je*ie mi to szczynami Był taki luz ten luz ten luz A był taki luz oj luz oj luz
Ale to je*be
Chętnie bym już żur ten zjadł Z głodu żem już chyba zbladł Ciągle żur w tym garze warzę Już od tego mom miraże Zamykom oczy i widzę plażę
Zesztywniołech jak ten mur Ktoś zae*oł cały żur Ktoś mój honor mi plami je*ie mi to żulami I widzę wóz ten wóz ten wóz Co żuli wiózł se wiózł se wiózł
Jo ich zaje*e
Jak oni tu se wleźli tak I kto wypuścił ich zza krat? Są z nimi jakieś ciule dwa Jeden pokozoł mi faka
Gdy wciąż mosz luz mosz luz mosz luz Wciepuj już bieg i goń ten wóz Gdy wciąż mosz luz mosz luz mosz luz Wciepuj ten bieg i goń ten wóz!
Jo ich zaje*e!
Dowoj ten beret!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.