Barykady w głowie każdy ma Nie tędy dialog Maili tony, telefony A i tak nam nie halo ze sobą Tnie głęboko tępe słowo
Argumenty wyżej pięty nam ledwo sięgają Gubi więzy głupi język, słowa nie ważą a gniotą Nie o to nam szło, nie o to
I tylko niekiedy udaje się nam oddzielić od serca głaz i tylko masa i rzeźba na sercach te pustkę wypełnia to fakt Bez Ciebie niewiele nas Grozi nam kłamstwa potop Kiedy w serca wlewamy botoks Głodni zmian tylko po co W głębi serc nam zalega botoks Doprawdy kitu mamy potąd Kiedy w serca wciskamy botoks Znów sie ocieramy o dno
To jak wyścig, złote myśli zły kurs obrały Czasy przyszły, że do wszystkich Na oślep strzelamy jak procą Każdy czasem jest idiotą
Tacy pewni, tak wylewni a twardsi od skał Próbujemy oddzielić od serca głaz i tylko masa i rzeźba na sercach te pustkę wypełnia to fakt Bez Ciebie niewiele nas Grozi nam kłamstwa potop Kiedy w serca wlewamy botoks Głodni zmian tylko po co W głębi serc nam zalega botoks Doprawdy kitu mamy potąd Kiedy w serca wciskamy botoks Znów sie ocieramy o dno
Grozi nam kłamstwa potop Głodni zmian tylko po co Doprawdy kitu mamy potąd kiedy w serca wciskamy botoks Znów sie ocieramy o dno Znów sie ocieramy o dno Znów sie ocieramy o dnoTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.