Czuję jak czas dotyka nas, Obserwuję to co dzień widząc w lustrze twarz. Co z tego masz, że dzisiaj się znieczulisz? W końcu nadejdzie dzień, gdy za głupotę zabulisz, Ten śmieszny populizm jaki zaobserwowałem, uwierz, o mało ze śmiechu się nie popłakałem słyszałem co mówią, ich tanie gadanie jak polec to olewam, bo mam na nich wyjebane, to co się z nimi stanie za parę lat, najgorszy scenariusz - wątroby rak. I tak od lat, że nie szkoda im czasu, powoli będą się zabijać o butelkę i jej zasób. W żołądku kwasu zwyczajny nadmiar, rzygają krwią - los nieźle ich nabrał, jak bałwan stopnieją i chuj po nich zostanie. Czy na pewno tego chcieli, czy taki koniec był w ich planie? Destrukcja na zawołanie i obojętność świata, liczy się tylko hajs, dać palnik zjarać bata, widziałem w takich brata, ale w porę otrzeźwiałem, jak Zenon Laskowik po rozum do głowy się udałem, mega inny się stałem, choć cierpiałem dosyć długo, oczyszczanie umysłu skażonego dragami i wódą, brutalne jak ______ 7 miesięcy udręki i o depresje i fobi , bo zaburzenia i lęki, jak aksamit miękki, jak aksamit martwy, byłem nie do życia, muzyką podparty, nic na żarty, wręcz na odwrót - wieczny mur, strach mnie wziął do niewoli i w grube kajdany skuł, psychiczny gul i twórcza blokada, czując się jak piec, do którego nikt już nie dokłada, nie lada wyzwaniem było wyrwać się z nałogu, ale jakoś daje radę, nie ma tylu stromych schodów. Serce zimniejsze od lodu, pierdolona anhedonia, całkowity zanik emocji, miałem dość każdego dnia, to od nas samych zależy jak to życie chcemy przeżyć, więc zabieraj dupe w troki, bo dorobisz się odleżyn. W co wierzyć skoro nic nie pomaga? Jak utrzymać fason, skoro nic się nie układa? Twarz jak śmierć blada, dusza co o spokój błaga, to ja - życiowy łamaga, swe życie chce poskładać.
Móc zatrzymać czas - każdy chciałby to potrafić, uwierz mi ziomuś, nie wystarczy się napić, Ty się martwisz, czas nie martwi się o Ciebie, chciałbyś go cofnąć - lecz za późno jesteś w glebie. Na niebie nie widać, lecz popatrz na dłonie, widzisz życia blizny, czas nas zmienia nieuchronnie. Czy ja za czymś gonie? Nie chce tylko się nie zgubić, życie i czas pożartować z nas lubi. Czasami myślę o czasach, kiedy czas płynął wolniej, wiem, że to nie wróci, czas już kurwa oprzytomnieć, wspomnieć te chwile BAZA SSG,boczek czas zmienił nie tylko Ciebie! Stare dobre czasy - tak o nich mówimy, dziś życie nas ciągnie, my się na to godzimy. Nie znasz godziny, chwili ani dnia, kiedy skończy się Twój czas i przysypie Cię piach.
Mam świat pod sobą, lecz nikogo z niego nad sobą, I proch ziemi który grozi mi swoją niemocą Mam wszystko czego nie chciał bym mieć i kroplę z morza oceanu, który mnie nieść aż do faktu, kiedy śmierć zaniesie mój trup do cmentarzy, już namokłem tą głębią podziemnego klimatu, mam szczęście, przed oczami ____________ gdy patrzę na jej malowidło tak subtelnie piękne MiećTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.