Nie muszę być geniuszem, akordów znać nie muszę, Wystarczy jedna triada – siuch się z tego składa. Jakiś prosty tekścik napisać, jak poleci, Na przykład „bara bara” – lubi miss Barbara. Dwa razy to powtórzyć, by słuchacza nie zanudzić, Dopisać coś o Izie, co paluszki gryzie.
Gram siuchy w piżamie na złość mojej mamie, Trzy nuty brzdąkam co dzień, gdy ona wychodzi. Każdy to potrafi – wystarczy dobrze trafić I znajdziesz sobie fana, który słucha cię od rana. Gram siuchy w piżamie na złość mojej mamie, Trzy nuty brzdąkam co dzień, gdy ona wychodzi. Każdy to potrafi – wystarczy dobrze trafić I znajdziesz sobie fana, który słucha cię od rana.
Piosenki powstają, wszyscy je śpiewają, Każdy coś próbuje, siuchy produkuje. Jak widać – nic trudnego. Ja wziąłem się do tego, Pięć minut mi zajęło, by to powstało dzieło. Na koniec pozostanie wyśpiewać takie zdanie: Chodnikowi rodacy, weźcie się do pracy!
Gram siuchy w piżamie na złość mojej mamie, Trzy nuty brzdąkam co dzień, gdy ona wychodzi. Każdy to potrafi – wystarczy dobrze trafić, Znajdziesz sobie fana, który słucha cię od rana. Gram siuchy w piżamie na złość mojej mamie, Trzy nuty brzdąkam co dzień, gdy ona wychodzi. Każdy to potrafi – wystarczy dobrze trafić, Znajdziesz sobie fana, który słucha cię od rana.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.