I. Osiemnaście miałem lat. Piękny wtedy był mój świat. Żadnej troski, żadnych łez. Miałem styl i miałem gest. Właśnie przez twe wrota stąd Wszedłem ja na drogę złą. Błądziłbym w niej do dziś dnia, Gdyby nie ty i mądrość twa. Weź za rękę, poprowadź mnie. Z tobą zejdę z tej ścieżki złej. Chciałbym z tobą przez życie iść. Twoja mądrość pomoże mi! Weź za rękę, poprowadź mnie. Z tobą zejdę z tej ścieżki złej. Chciałbym z tobą przez życie iść. Twoja mądrość pomoże mi!
II. Powiedziałaś wtedy mi, Że świat piękny jest i zły. Różne ścieżki życie ma. Dużo dobra i dużo zła. Złotowłosa panno ma, Słowa twoje sercem są. Musze wybrać ścieżkę swą. Ścieżkę dobrą albo złą. Weź za rękę, poprowadź mnie. Z tobą zejdę z tej ścieżki złej. Chciałbym z tobą przez życie iść. Twoja mądrość pomoże mi! Weź za rękę, poprowadź mnie. Z tobą zejdę z tej ścieżki złej. Chciałbym z tobą przez życie iść. Twoja mądrość pomoże mi!
Weź za rękę, poprowadź mnie. Z tobą zejdę z tej ścieżki złej. Chciałbym z tobą przez życie iść. Twoja mądrość pomoże mi! Weź za rękę, poprowadź mnie. Z tobą zejdę z tej ścieżki złej. Chciałbym z tobą przez życie iść. Twoja mądrość pomoże mi.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.