Zakochani w polskiej ziemi, w dymach fabryk, w śpiewie zbóż, przyszłość naszą szturmujemy w skwarny upał, w groźny mróz.
Nasza pieśń wesoło dzwoni, wesoło dzwoni, nasza pieśń, młodości płomień, młodości płomień. O poranku, o lipcowym, nad swobodną ziemią mknie, gdy syreny fabryk budzą nowy dzień, gdy w naszej Ojczyźnie rozległej i żyznej budzi się pogodny dzień.
Jeszcze walka jest przed nami, wre gorący ludu gniew, świt na niebie szkarłatami nasz zwycięski wita śpiew.
Nasza pieśń wesoło dzwoni, wesoło dzwoni, nasza pieśń, młodości płomień, młodości płomień. O poranku, o lipcowym, nad swobodną ziemią mknie, gdy syreny fabryk budzą nowy dzień, gdy w naszej Ojczyźnie rozległej i żyznej budzi się pogodny dzień.
Niechaj naszą pieśń usłyszą tam, gdzie wstaje dzień we krwi, dla was także, towarzysze, błyśnie słońce wolnych dni.
Nasza pieśń wesoło dzwoni, wesoło dzwoni, nasza pieśń, młodości płomień, młodości płomień. O poranku, o lipcowym, nad swobodną ziemią mknie, gdy syreny fabryk budzą nowy dzień, gdy w naszej Ojczyźnie rozległej i żyznej budzi się pogodny dzień.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.