Czasem, kiedy kochanka mnie zdradzi Mam na długo miłości już dość Na to nikt, przecie, nic nie poradzi Nie pomogą tu łzy, ani złość
Nawet cieszę się trochę z początku Co mi tam, dobry humor wtedy mam Lecz zaczyna się życie bez wątku Cały dzień, całą noc jestem sam
Bo co jest wart cały świat Bez pieszczot, bez kochania Bo miłość jest, jak gdyby kwiat Co więdnie w dniu rozstania
Co byłby wart cały świat Bez łzy, co czasem spłynie Gdy miłość już przeminie I przeminie wiele lat
Życie mknie, każdy dzień noc zabija (?) A tęsknota się czai, jak (płaz?) Szara nuda mi w sercu się zwija Żłobi bruzdy na czole mi czas
Wtedy chciałbym cię kochać na nowo Przeżyć znów cudny czas miłosnych złud Wchłaniam każdy twój uśmiech i słowo Chociaż wiem, że mnie zdradzisz, jak wprzódTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.