Są słowa konieczne w miłości, jak ramy Wokół marzenia i snów My wszyscy inaczej po szczęście sięgamy Formułą tych samych słów
Tak samo zaczyna się wciąż ta gra szalona Zawsze to pierwszy jest znak Że on jej się pyta, czy go pokocha ona Ona powiada, że tak
Czasami, że może, bardzo rzadko, że nie Najczęściej zrazu jest dobrze, tylko potem jest źle
I kto by domyśleć się mógł z tych kilku słów Że to już jest szczęście Kto wie
I potem już każdy swój los jakiś ma Spleciony z uśmiechów i łez I czasem się miłość rozwiewa, jak mgła To w piosence nazywa się ”kres”
I kiedy się kończy znów są pod ręką słowa Zawsze jednakie i znów On mówi po prostu: to już, to już, bądź zdrowa Ona powiada: bądź zdrów
Czasami rozpłaczą się, choć bywa, że nie Najczęściej później jest dobrze, w pierwszej chwili jest źle
I kto by pomyślał, że to, że ta rozmowa Że to tragedie są dwieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.