Leokadia od samego rana Słucha radia, wiecznie roześmiana Czy gdzieś chodzi, jedzie, tańczy, siedzi Wciąż słuchawki ma na uszach Bez słuchawek się nie rusza
Panna Leokadia Nie może żyć bez radia Największą ma przyjemność Wtedy, kiedy radio gra
Sygnał czasu, płyty Gimnastyka, odczyty I wszystkie głosy w radio Już na pamięć prawie zna
Wokoło krzyczą: postrzelona Lecz ona milczy i tem zawzięciej Radio kręci
Panna Leokadia Nie może żyć bez radia I humor ma, i radość ma Gdy radio tylko gra
Nieraz ktoś ją prosi, Leokadio Zamknij choć na chwilę swoje radio Ona, niby głucha, dalej słucha Nic nie pomagają prośby Ani krzyki, ani groźby
Panna Leokadia Nie może żyć bez radia Największą ma przyjemność Wtedy, kiedy radio gra
Sygnał czasu, płyty Gimnastyka, odczyty I wszystkie głosy w radio Już na pamięć prawie zna
Wokoło krzyczą: postrzelona Lecz ona milczy i tem zawzięciej Radio kręci
Panna Leokadia Nie może żyć bez radia I humor ma, i radość ma Gdy radio tylko gra
Panna Leokadia Nie może żyć bez radia ”Jeśli zostać, to na zawsze” Gdy radio pięknie gra Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|