Pod marzące tony tanga Krąży wiele barwnych par I pije bez pamięci
Ale czemu ta falanga W której ognia kipi żar Już dzisiaj cię nie nęci
Czemuś smutny i samotny Czemu wzrok twój w górę tchnie Czemu nie idziesz w tany
Wiemy skąd te zmiany Czemuś siadł stroskany Czemu smutno ci i źle
Miłość cię zgubiła i dziewczyna Dziewczyna pusta Coś całe szczęście widział w niej
Lecz nie rozpaczaj Choć tu do nas, nalej wina Zamaczaj usta I zamiast płakać to się śmiej
Czemuś stracił już nadzieję Czemu się już nie chcesz śmiać Nie bierzesz z nas przykładu
Jeszcze jeden kielich nalej Tańcz i szalej Pij i płacz A minie ból bez śladu
Głupi, kto się dzisiaj chmurzy Bo ma tutaj kobiet w bród Świat przecie taki duży
Skąd ta łza dziecinna Poszła ta, jest inna Choć nie ta, co była wprzód Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|