Jesteśmy z tamtej strony Wisły, z naprzeciwka Mamy swój fason i swój własny szyk Gdy nam na wódkę brak, lubimy popić piwka W tem nie dorówna nam warszawski żaden łyk
Rzuć bracie blagę i chodź na Pragę Weź grubę lagę, melonik tyż! Zobaczysz w trawie dziewczynki nagie Każda na wagę, ma to, co wisz
Byle łamagę i Babę Jagę U nas się bierze pod żeberko i za kark Więc ponieś flagę, weź na odwagę I chodź na Pragę pod lunapark
Nas tam nie bawi żaden bajc i żadne radio tylko harmonia jest - instrument nasz A kiedy tańczysz bracie z naszą Leokadią to wtedy w łapie najmniej ze sto kilo mas
Rzuć bracie blagę i chodź na Pragę Weź grubę lagę, melonik tyż! Zobaczysz w trawie dziewczynki nagie Każda na wagę, ma to, co wisz
Byle łamagę i Babę Jagę U nas się bierze pod żeberko i za kark Więc ponieś flagę, weź na odwagę I chodź na Pragę pod lunapark Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|