- Przepraszam, kto mówi? - To ja. - Ja nie znam żadnych ja! - Poproszę pana Mietka. - Ale kto prosi? - Kolega. - Halo! Kolega? Ale kto? - Kolega z baru „Setka”!
Wę właśnie rzecz Byliśmy razem Cztery dni wstecz Z Hipciem, pod gazem
U Lipka jest bibka, masz iść Kolego musisz iść Do niego ze mną dziś (koniecznie musisz)
Chodź kolego na jednego Tam masz, czego dusza chce Sprawa krótka: będzie wódka Gin i wódka itd.
Będą płyty i kobity, Karty, żarty, żarcie, szał I w ogóle, rany Julek Raj tam będziesz miał
Lśni księżyc na niebie, sto gwiazd Przyjemnie płynie czas Przy miłej pogawędce
Że kryzys... że wojna... że źle... No, Hipuś, nie martw się Kolego, w twoje ręce
Zepsuty świat Zepsuta rybka Pijmy ”Sto lat” Za zdrowie Hipka
I z baru, do baru, sto lat Niech żyje, żyje nam Dobrego, zdrowie dam
Chodź, kolego, na jednego Na piątego itd. Bo bez wódki żywot krótki Świat calutki o tym wie
Twoje zdrowie! Moje zdrowie! Bowiem zdrowie trzeba mieć! Wiwat Hipek z Nowolipek Hipek, wódka, śledź
Lecz księżyc na niebie już zgasł Do domu wracać czas Bo w domu żona biada
I znowu problemat, bo jak Do domu wrócić tak To przecież nie wypada
Mimo to mkną koledzy pędem Bo skończyć chcą noc happy endem
Wśród krzyków i gromów: „Gdzieś był!? Łajdaku znowuś pił!” Wyrzuca żonka z domu
„Idź z kolegą do jasnego czarta Czwarta bije już! Świta ranek, ty z hulanek Skąd na nosie masz ten róż!?
Gdzie masz szelki Boże wielki Zobacz w lustrze minę swą” . I od rana, proszęsz pana skutki wódki są... ajjj...Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.