Ludzie ciągle śpiewają o sercu O miłości, o snach i o bzach Że to niby "na ślubnym kobiercu" Że to szczęście, że "och!" i że "ach!"
Że największa jest radość, gdy młody Ze swą młodą połączy swój los Ja znam inne radości powody: Ja, na przykład, się cieszę na most
Most, most, most! Śliczny, nowy Średnicowy! Most, most, most! Też niewąski Górnośląski!
Więc narzekań poniechaj Bo już koniec twych bied: Błyszczy stalą z daleka Śliczna Trasa W-Z!
Most, most, most! Nowa trasa Pierwsza klasa! Most, most, most! Warszawa-Praga na wprost!
Ja nie przeczę, też kocham się, owszem I stąd radość ma - po co to kryć? - Że do lubej mej drogą najprostszą Mogę wprost poprzez most sobie iść
Bo ja mieszkam przy Dobrej w Warszawie Ona zaś przy Targowej na wprost I gdy u niej do późna zabawię Wrócę drogą najprostszą przez most
Most, most, most! Śliczny, nowy Średnicowy! Most, most, most! Też niewąski Górnośląski!
Więc narzekań poniechaj Bo już koniec twych bied: Błyszczy stalą z daleka Śliczna Trasa W-Z!
Most, most, most! Nowa trasa Pierwsza klasa! Most, most, most! Warszawa-Praga na wprost!Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.