Wciąż przychodził, była młoda i zawrócił trochę w głowie, nie pytała skąd ma brykę i pieniądze, mówił, że jest mocny w nogach i że z dragów, samochodów się wywinie, ale w końcu wyrok dostał.
Drugi mówił, że ją kocha i że życie dla niej zmieni, i że karty dla niej rzuci i kochanki, gdy kolesie od kieliszka go wołali zawsze znikał, wracał potem późno w nocy, milczał rankiem.
Ref. Matulu moja, piękną córkę masz, nie wydawaj za byle jakiego, jej urody żal. Trzeci gdzieś w obłokach bujał opowiadał o podróżach, że gdzieś życie chce ułożyć za granicą, lecz do pracy się nie garnął, pensję więc przynosił marną, sama tak wybrałaś, czemu płaczesz?
Wciąż przychodził, była młoda i zawrócił trochę w głowie, nie pytała skąd ma brykę i pieniądze, gdyby wtedy zapytała, gdyby matki posłuchała, może by to było jakoś mądrzej?
Ref. Matulu moja, piękną córkę masz, nie wydawaj za byle jakiego, jej urody żal.
Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|