Mokry asfalt, świateł gwiazdy Auto za autem mkną pojazdy Krąg ulicznych mruga lamp Z witryn sklepów spływa blask
Orgię świateł wiezie fiakier W dryndzie drzemie księżyc w czapie Wiatr przekrzywił ją na bakier Fiakier zwie się noc
Gwiazd lampiony ponad miastem Dryndziarz z bicza strzela blaskiem Koń spod kopyt krzesze jasne Ognie w nocy mrok
A neony reklamowe Potokiem płyną kolorowym W dół, spod dachów, w ludzki gwar Tańczą w rytmie walców, tang
Orgię świateł wiezie fiakier W dryndzie drzemie księżyc w czapie Wiatr przekrzywił ją na bakier Fiakier zwie się noc Warszawska noc Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|