Przez drgania powietrza I wibracje ścian Czuję strach ogarniający was Wasze mózgi w panice Zastanawiacie się W którą stronę uciec Do kogo zwrócić się Miotacie się w szaleństwie Toczycie pianę z ust Wychodzą z orbit oczy Nie wiecie co to jest Powoli gaśnie słońce Zaczyna ziemia drżeć Dzisiaj wszystko się skończy Więc teraz módlcie się Padnijcie na kolana Do góry wznieście oczy Może zrobi mu się żal Gdy zobaczy wasze łzy Miotacie się w szaleństwie Toczycie pianę z ust Wychodzą z orbit oczy, Nie wiecie co to jest Powoli gaśnie słońce Zaczyna ziemia drżeć Dzisiaj wszystko się skończy, Więc teraz módlcie się Może on was usłyszy Wyciągnie swoją dłoń Właściwą wskaże drogę Jak naprawić to Na co pozwalał wam Przez dwa tysiące lat Może powie wam jak naprawić świat Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.