Zapraszam cię na kolację biznesową No nie mów nie, kusi zakazany owoc Temat się rozwija z korzyścią twą Nielegal ci sprzyja, stres i profity są
ChodŹ, siadaj, słuchaj, dzięgi będą twoje Jeden strach szybki i to jest Twoje zaplecze dorabiania kluczy Mnie przy okazji czegoś też nauczy Włóczysz się tylko z drobną kasą A tak wywiniemy wałka bogatym kutasom Z klasą skroimy kilka naraz domów Tylko nie mów o tym kurwa nikomu Potem sprzedamy towar na szybko Damy trochę kasy czterem dziwkom Skukamy się na czas tego zamieszania Potem wiesz - nas nie doganiat Co wchodzisz w to, czy wymiękasz Czy dalej będziesz na brak kasy stękał Cienka linia od spieprzenia sobie życia Ale popatrz teraz, jaki masz styl bycia
Zapraszam cię na kolację biznesową No nie mów nie, kusi zakazany owoc Temat się rozwija z korzyścią twą Nielegal ci sprzyja, stres i profity są
No pewnie, że wchodzę, człowieku, co ty pleciesz Dość mam już wiecznego życia na debecie Znam kilku ziomków, każdy z bogatym domem Zdobędę klucze albo otworzymy drzwi łomem No i dalej planujmy ten napad Czapki, pończochy, klucze no i zapał Ma.Hu na czatach, my wchodzimy w dwójkę Laptopy, zestawy DVD bierzemy hurtem Nasz człowiek czeka za domem za kółkiem Zawijamy sprzęt potem otworzymy spółkę A w międzyczasie na trasie do Meksyku Poopalamy się na wybrzeżach Atlantyku Minie kilka miesięcy, zapomną o napadzie Otworzymy biznes i zaczniemy trzepać kasę
Zapraszam cię na kolację biznesową No nie mów nie, kusi zakazany owoc Temat się rozwija z korzyścią twą Nielegal ci sprzyja, stres i profity są Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|