Mamy za sobą wiele ale więcej jest przed nami, zaczynamy jak każdy, jak każdy nie przegramy.
Matekk:
Młodzi wchodzą na scenę i stawiają na niej opór, będziemy robić oblężenie, pozostanie tylko popiół.
Cebis:
ej yoo, obczaj mnie i patrz, zrobiłem tu postęp, szlifowałem teksty w około te cztery miesiące, to się nazywa progres, taa, chłonie zajawka mnie, nie zamierzam kombinować w życiu #breaking_bad wbije do mnie fejm, gdy pokażę skille, za dużo o tym wiem, dlatego się mało mylę, dostaniesz w serce dylem, sorry nie twoją laską, polecą szczyle w górę, każdy będzie astronautą, rozbiję plankton, scena za słaba tu dla nas jak na nasz potencjał, podziemie szykuje wpierdol, będziesz na bluzach miał nasz inicjał, niczym Usain Bolt, lecimy na sto gdzie nasza ambicja, a ty nam lepiej nie zawadzaj drogi, nie mam ochoty na nowy run, oee, słuchaj mnie, po jednej nucie miałem szacun, mówili: Cebis lecisz grubo młody wciskaj gazu, no to to robię od razu wiesz, piszę tekst jakbym pisał wiersz, dobry bit, świeży wers, nasze flow - track the best!
Ref. Matekk:
Mówią biegnij #run_forest, biorę do serca ich metaforę. Wiem ze mam formę i mogę być wzorem. Mogą tu byc jak im pozwolę, tamtych czeka ten czarny worek. Ich podejście jest nie zdrowe, wiem to nie będąc doktorem.
Ref. Cebis:
Zaczynamy nowe pokolenie sceny, ty chyba nie myślałeś że kiedyś upadniemy? za tą muzę mogę nawet w dziki ogień skakać, jeśli we mnie nie wierzyłeś, nie będę rozpaczać!
Matekk:
17 wiosen mam na karku, a świeżość teraz jest w modzie, Sprawdzaj sam czy mam waib tu, każdy słuchacz przesiąka głodem. Świeże pokolenie, młodzi gracze, mamy tą pewność siebie, Mamy wenę i już na starcie, wszystkich gnieciemy w glebę Mówią ze piszą prawdę, choć tak naprawdę, nie wiedzą czym jest ona, A ich pełna kartka, tyle warta, ile gimb bez Iphone. Zdrowa, nowa, pro norma, jak u tych z proformy, Głowa aż boli gdy słowa jak grom spadają upiorny. Jestem głodny i młody i mam apetyt na więcej, Nie muszę być modny, a ich dumę wciąż dręczę. Pędzę dumnie przez miasto, i wciąż zapętlam kręgi, Jakiś dureń ma gastro, i chce zjadać na pętli. Młoda krew, pokolenie, budzi dreszcz daje nadzieje, Nie lekceważ, tego bratku bo to przeznaczenie. Udzielę się nie raz #Jurek_Ofsiak dziś nie rozmawiajmy o kosztach, Choć nie maja podstaw mówią chłopcze weź to zostaw.
Ref. Cebis:
Zaczynamy nowe pokolenie sceny, ty chyba nie myślałeś że kiedyś upadniemy? za tą muzę mogę nawet w dziki ogień skakać, jeśli we mnie nie wierzyłeś, nie będę rozpaczać!
Ref. Matekk:
Mówią biegnij #run_forest, biorę do serca ich metaforę. Wiem ze mam formę i mogę być wzorem. Mogą tu byc jak im pozwolę, tamtych czeka ten czarny worek. Ich podejście jest nie zdrowe, wiem to nie będąc doktorem.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.