Woda pieściła nas, fale szeptały coś, To był ostatni raz, kiedy widziałam go. Nadszedł wakacji kres, łzami zapłakał deszcz, Wspomnienia rozwiały się w pyle bajkowych tęcz.
Biały żagiel, wody szum, a nad brzegiem ludzi tłum. Na wakacjach fajnie jest – ja i ty, i ptaków śpiew. Biały żagiel, wody szum, a nad brzegiem ludzi tłum. Na wakacjach fajnie jest – my i ptaków śpiew.
Nie wiem już, co robić mam. Szybko mi upływa czas, Wakacyjny ciepły dzień już niedługo kończy się.
Znowu spotkałam cię, wróciły tamte dni, Znów powiał ciepły wiatr, z oczu płynęły łzy. Za chwilę, może dwie, nie będzie już tak źle. Odnajdę ciebie tam, w wspomnieniach z tamtych lat.
Biały żagiel, wody szum, a nad brzegiem ludzi tłum. Na wakacjach fajnie jest – ja i ty, i ptaków śpiew. Biały żagiel, wody szum, a nad brzegiem ludzi tłum. Na wakacjach fajnie jest – my i ptaków śpiew.
Nie wiem już, co robić mam. Szybko mi upływa czas, Wakacyjny ciepły dzień już niedługo kończy się.
Biały żagiel, wody szum, a nad brzegiem ludzi tłum. Na wakacjach fajnie jest – ja i ty, i ptaków śpiew. Biały żagiel, wody szum, a nad brzegiem ludzi tłum. Na wakacjach fajnie jest – my i ptaków śpiew.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.