Księżyc ten oświeca drogę nam Rozjaśnia ciemny park Milionem swych złotych gwiazd Świeci nam, chce radą służyć swą Otulić ławkę mą, swym blaskiem radować ją
Na białej ławeczce wśród wysokich traw Przytulam dziewczynę ze snów I marzę wciąż skrycie, nie mówić jej nic Bo wolę ją tulić bez słów
Nie mogę, nie mogę Zapomnieć nocy wśród gwiazd Gdy księżyc kładł złoty blask Na ławkę z tysiącem gwiazd
Na białej ławeczce wśród wysokich traw Przytulam dziewczynę ze snów I marzę wciąż skrycie, nie mówić jej nic Bo wolę ją tulić bez słów
Nie mogę, nie mogę, nie mogę Zapomnieć nocy wśród gwiazd Gdy księżyc kładł złoty blask Na ławkę z tysiącem gwiazd Na ławkę z tysiącem gwiazd Na ławkę z tysiącem gwiazdTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.