Zamykam siebie w sobie By już nie widzieć łez Potoków zwykłych ludzi Jak dziwnie modlą się Jak dziwnie pieszczą słowa Którymi krzyczy strach Jak serca kryją w dłoniach Gdy wszystko mija
Dosyć już piekła na ziemi, starczy Ile tak można bez sensu walczyć Ile jeszcze? Ile jeszcze? Ile potrzeba chwil by wybaczyć Ile dziecięcych łez, słów rozpaczy Ile jeszcze? Ile jeszcze?
Odchodze stąd w niechęci Nie ma tu dla mnie nic Bezbarwne twarze śmierci Już nie potrafią żyć Znów piszą nowe hymny Znów słyszę wrogi śpiew Znów serca kryją w dłoniach Gdy wszystko mija
Dosyć już piekła na ziemi, starczy Ile tak można bez sensu walczyć Ile jeszcze? Ile jeszcze? Ile potrzeba chwil by wybaczyć Ile dziecięcych łez, słów rozpaczy Ile jeszcze? Ile jeszcze?
Dosyć już piekła na ziemi, starczy Ile tak można bez sensu walczyć Ile jeszcze? Ile jeszcze? Ile potrzeba chwil by wybaczyć Ile dziecięcych łez, słów rozpaczy Ile jeszcze? Ile jeszcze?Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.