Górski szczycie - mój zachwycie Kryje ciebie śnieg Tu na górze, na tej chmurze Fruwa sobie wiersz
W przepaść patrzę Chcę na zawsze Czuć jak śmierć nią drga Jak Janosik nie chcę schodzić Bieda tu i chłam
Ooo-ooo-ooo Ooo-ooo-ooo
Wieje halny w oczy dziko Weźcie skały mnie w swą cichość Jak zbójnika Janosika Co o dziewczę chciał się bić
I gdy przyszło co do czego Zabrali mu szczęście jego I na zawsze w Tatrach znikł
Ooo-ooo-ooo Ooo-ooo-ooo
Siklaw śpiewy kiedy płacze Nocy szum zbyt głośny jest Chciałby mieć przy sobie raczej Dziewczę i jej ciepłą pierś
Ooo-ooo-ooo Ooo-ooo-ooo
Ooo-ooo-ooo Ooo-ooo-ooo Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|