Ide przez świat cały Dziki zachód dobra rzecz Świat jest w końcu taki mały Zachód słońca jara mnie Biorę whisky i gitare Moc przygody pragnie mnie Ide przez świat cały chcesz czy nie
Ciągle idę, ciągle w drodze Dzień jak codzień życie gnój Ide przez świat po przygodę Gardło pragnie poczuć rum Wnet pojawia się oaza A w oazie spory bar W snach o niej marzyłem mówie wam
Atmosfera jakże miła Wszyscy tańczą, zespół gra Zamówiłem 4 piwka, no a później jeszcze 2 Brudny Johny złapał klimat I do tańca porwał ją Takie to przygody miewa Brudny Joe
Brudny Joe Takie to przygody miewa Joe Brudny Joe Na nic więcej nie stać go Brudny Joe Szkoda życia, chwilą żyj Brudny Joe
Budzi mnie słońca blask Kurwa mać co za kac Czemu leże nago w łóżku tym W tem se Johny przypomina Że ten bar i ta dziewczyna Było tym czego pragnie Joe
Brudny Joe Takie to przygody miewa Joe Brudny Joe Na nic więcej nie stać go Brudny Joe Szkoda życia, chwilą żyj Brudny Joe Jak on lubi pić
Tydzień już tu balowałem Co ja zrobie, ruszać czas Może wam być trochę szkoda Ale ja pierdole was Taka dola podróżnika Wykorzystaj dobrze czas To co miałeś najleprzego Miałeś tylko jeden razTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.