Chce podglądać Cie Wiedzieć wszystko,choć o Tobie Więcej wiem niż ty Obsesyjny stan, Nie możliwa ilość myśli jak natrętny film A pod skorą mam twoje imie jak tatuaż moj mentalny gwałt Nie wiele myśląc Wiem, ile mi jeszcze zajmie chwila albo dwie Nie dziele się na te dobre i te zle Odnajduje tu kogoś innego
Ciągle skradam się jak zwierz na ciebie
Zarazileś moj umysl, chora na ciebie Powtarzam sobie niewinnie, chora na ciebie Stracilam swój rozsądek bo Mam obsesje nic tego nie zmieni
Zastanawiam się Ile jeszcze tak wytrzymam nocą chowam krzyk I przygladam się każdy ruch twój obserwuje jestem jak twój cień Nie wiele myśląc wiem, ile mi jeszcze zajmie chwila albo dwie Nie dziele się na te dobre i te zle odnajduje tu kogoś innego
Ciągle Skradam się jak zwierz na ciebie
Zarazileś moj umysl, chora na ciebie Powtarzam sobie niewinnie, chora na ciebie Stracilam swój rozsądek bo Mam obsesje nic tego nie zmieni
Już nie czekam na ratunek, nie przyjdzie dobrze to wiem Na zawsze pozostane gdzieś, miedzy ciszą, jawą a snemTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.