Człowieku,wyobraź to sobie nim zgrzeszysz jeszcze raz w nocy siadłeś za kółkiem i chciałeś odwieźc nas wypiłeś trochę za dużo twoje zmysły szwankują mówiłeś że dasz radę że to nie potrwa zbyt długo "Ale ja prawie nie piłem to się działo tak szybko" to jest żadna wymówka bo ty trzeźwiałeś za krótko chciałeś zabic je obie teraz walczą o życie na szpitalny OIOM-ie dobiega ich życia kres Miały życie przed soba miały przyjaciół, marzenia plany na przyszłośc chciały rozpocząc studia założyc rodzinę teraz wszystko stracone i to właśnie przez ciebie będą jeździc na wózku Dryń Dryń, nagle dzwoni telefon dzwonią ze szpitala otrząsnąc się nie mogę dziewczyny umarły odeszły z tego świata Człowieku wyobraź to sobie właśnie zabiłeś je obie
Ref.
Piłeś nie jedź ! oszczędzisz nie tylko siebie za kółkiem włącz myślenie a ofiar ubędzie w niebie
A teraz posłuchaj nim przyjadą po ciebie zrób coś dla mnie a przede wszystkim dla siebie spójrz prosto w oczy matkom tych dziewczynek i powiedz że spieprzyłeś i zawiodłeś także mnie Aha, zapomniałem nie powiesz im tego przecież uciekłeś stamtąd jak szczur ze statku a teraz siedzisz tu u mnie ja głupi cię kryję straciłeś to co kochasz ale potem to wypomnę bo słyszysz pukanie do drzwi "tu policja proszę otworzyc" "powiedz mi proszę co mam teraz zrobic ?" przyznaj się zawaliłeś po całości uległeś pokusie potem chwila słabości spowodowałeś wypadek zginęły 2 osoby nie miały żadnych szans umierały w cierpieniach teraz płacze rodzina płaczą też dziadkowie uświadom to sobie zabiłeś je obie ! Wpada policja wyważyła łomem drzwi "Boże,człowieku proszę pomóż mi" Zapomnij przyjacielu pomogłem dostatecznie teraz kary przyszedł czas by sprawiedliwy stał się świat Człowieku co ty robisz nie podchodź tam do okna to bardzo wysoko nie przeżyjesz tego skoku jakoś sobie poradzimy ktoś ci pewnie wybaczy ale potrzebują czasu potem wszystko się zobaczy Już za późno było słychac tylko huk to rozkruszony beton wokół pełno krwi rozwalona głowa połamane ręce przytomnośc traci juz po schodach lecę staje obok niego są otwarte oczy ten otwiera usta mówi cichym szeptem że przeprasza że żałuję że chce stracic węch by nie poczuc alkoholu tylko poczuc śmierc
Ref.
Piłeś nie jedź ! oszczędzisz nie tylko siebie za kółkiem włącz myślenie a ofiar ubędzie w niebie Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|