Władać chcesz, to juk czas Odnajdujesz przeznaczenie, które zabijało twe uczucia
Ten, który jest oddala się
Co noc wracasz na pole bitwy Upadasz by powstać, kłamiesz by brać
Uświęcony grzech!
Czy grzech to zawsze zło A może kłamstwo to rzecz święta Uświęcony grzech
Dotykasz dziewiczego łona i unosisz miecz Nie odnajdziesz póki nie zabijesz To mag dał ci moc Oddał tajemnicę życia
Jednak nie do ciebie należy troja On z ciemności gardzi I widzi nasienie ich grzechem,
Płodzi cię byś buntował
Więc padnij na kolana, i łaś się u mych stóp Bądź sługą mym, pozwalam ci żyć
Potępiona duszo ja chrzczę cię od nowa
Bądź sobie światłem, świętością i grzechem Pokutą i ułaskawieniem. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|