Ja nie mam czasu Ci nic kupować, Nie mam czasu na sen. Od kłopotów boli głowa, Ty o tym dobrze wiesz.
Ja nie mam czasu Ci nic kupować, Nie mam czasu na seks. Od kłopotów boli głowa, Ty o tym dobrze wiesz.
Codziennie rano słyszę jaki kiepski ze mnie mąż, Ja nie mam czasu, bo pracuję na ciebie wciąż i wciąż. W porze obiadu szlag mnie trafia, bo choć wytykam ci ten błąd, Ty przy deserze zaczynasz płakać, że nie zaspokajam twoich rządz.
Ja nie mam czasu Ci nic kupować, Nie mam czasu na sen. Od kłopotów boli głowa, Ty o tym dobrze wiesz.
Ja nie mam czasu Ci nic kupować, Nie mam czasu na seks. Od kłopotów boli głowa, Ty o tym dobrze wiesz.
Niczego ci nie brakowało, zawsze słyszałaś chcesz to bierz, A jednak ciągle jest ci mało i ciągle więcej, więcej, więcej chcesz. Musisz się kotku przyzwyczaić, nie zawsze być to znaczy mieć, Zanim się tu ze wstydu spalisz, ty sama lepiej się do pracy weź.
Ja nie mam czasu Ci nic kupować, Nie mam czasu na sen. Od kłopotów boli głowa, Ty o tym dobrze wiesz.
Ja nie mam czasu Ci nic kupować, Nie mam czasu na seks. Od kłopotów boli głowa, Ty o tym dobrze wiesz. Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.