Gdy pod powieki noc sypie piach, Gdy gasną światła wielkich miast, Ona budzi się i rusza na żer. Czai się w cieniu starych bram, W tych miejscach gdzie po zmierzchu nikt nie chodzi sam. W jej pustych oczach przegląda się strach.
Biegnij co tchu biegnij ile sił, Nim radość wyssie z twoich żył. Nim się zatracisz w smaku jej zimnych ust.
W ciemności krok jej, skrzypiące drzwi W powietrzu zapach świeżej krwi. W grobowej ciszy złowrogi krzyk: Strzeż się królowej strzyg! Aaaaaa To lśnią się oczy królowej nocy x2 Aaaaaa To lśnią się oczy królowej nocy x4Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.