Ty przychodzisz jak noc majowa Biała noc, uśpiona w jaśminie I jaśminem pachną twoje słowa I księżycem sen srebrny płynie
Nie obiecuję ci wiele Bo tyle, co prawie nic Najwyżej wiosną zieleń I pogodne dni Najwyżej uśmiech na twarzy I dłoń w potrzebie Nie obiecuję ci wiele Bo tylko po prostu siebie
Jak powietrze, jak dziurę w starym swetrze Jak drzewo na polanie po prostu kocham cię Jak powietrze, jak dziurę w starym swetrze Jak drzewo na polanie po prostu kocham cię Czy pozwolisz, że ci powiem W wielkim skrócie i milczeniu Że oddam i otworzę W ciszy serc, w potoku lśnień Słowa dwa przez sen porwane Przez noc ukryte, przez czas schwytane Słowa dwa, co brzmią jak śpiew Dwa proste słowa - kocham cię
Ty przychodzisz jak noc majowa Biała noc uśpiona w jaśminie I jaśminem pachną twoje słowa I księżycem sen srebrny płynie Sen srebrny płynieTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.