Kolejną noc rusza czas. Tyś na miasto w ludzi tłum toczysz w głowie nietrzeźwy szum. Zaczyna wszystko kręcić się, jak bęben pralki z NRD.
Kolorowo, neonowo bawić się tu każdy chce. Drinki jeden za drugim barman wydaje, elektryk-lator extra rytmu nadaje.
Cały czas siedzę przy barze, o whisky z lodem marzę, jeszcze mam mało, jeszcze mało mam, jeszcze mało mam! jeszcze mało mam!! Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |