[BUSZU] Moje wersy suko, pisane są z caps lockiem Skurwysyny plują, bo trzymam do góry głowę Rozprzestrzeniam to w sieci, jak pieprzoną chorobę Mój A4 zeszyt jest twoim pedagogiem - tak jest! Synu, tylko przed Bogiem okaże pokorę Niech sobie pieprzą i tak idę po swoje Zepsuty umysł, daje mi przewagę - za wiele! Że powodów do dumy zdążyło się zestarzeć - pieprzyc to! Świat nie czeka na nikogo, Ufam tylko faktom, a nie pięknym słowom Czas jest zabójcą, umieramy powoli Więc co będzie jutro, już mnie kurwa nie obchodzi - nie nie! Na białe kartki, pluje żółcią, tym się jaram Co z tego kiedy inny mordują w imię pana - amen! Wyglądasz jak emo, z żyletką przy nadgarstku Raperzy karmią ściemą, szukają flow po omacku Mają serce z kamienia, wszystko lżejsze jest do zniesienia Lecz kodeks karny nie porównuj do sumienia Lewituje w nieważkości, naćpany ciągle Suko w kosmosie, czas zapierdala wolniej Ten projekt jest jak Kepler 22, niepowtarzalny wciąż jestem jak DNA.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.