1. Budzę się rano, to będzie zwykły dzień. Otwieram oczy i myślę nad tym jak przeżyć go. Ref: Kolejny dzień, znów taki sam Już nie mam sił, by go przeżyć. A poza rutynę wybija się tylko to, Że na głowie coraz więcej spraw. 2. Wychodzę z domu, a tam czeka na mnie szary świat. Świat zasad które istnieją po to, by manipulować ludźmi którzy chcą być jak te szare cienie. Ref: Kolejny dzień, znów taki sam Już nie mam sił, by go przeżyć. A poza rutynę wybija się tylko to, Że na głowie coraz więcej spraw. 3. Zawsze znajdzie się ktoś, co chce coś zmienić. Ale co znaczy jego chęć, gdy jest sam wśród marionetek. Dziwak, odmieniec, skąd on się wziął Wołają wzrokiem zdziwieni. Właśnie Ci, co nie wiedzą czym naprawdę jest wolne myślenie. Ref: Kolejny dzień, znów taki sam Już nie mam sił, by go przeżyć. A poza rutynę wybija się tylko to, Że na głowie coraz więcej spraw. 4. Więc zapalam papierosa i idę Na ten rutynowy bój
tekst i muzyka: Paweł Król Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa. |
|