Obcy w domu, obcy jest w domu, kiedy to stało się Obcy w domu, nie wiem dlaczego, obcy w domu jest Obcy w domu, nawet na pewno chodzi z kąta w kąt Nie pojęcia ja mam zupełnie zjawił on się skąd Imię nosi jakie ja nie wiem, gdzie urodził się ? Do tej pory obcy co robił mało co kto wie To fatalne i nieprzyjemne, że obcy w domu jest Czy ktoś wie gdzie schował się ?
Obcy w domu jest Obcy jest w domu Obcy w domu jest Obcy w domu jest Obcy w domu jest
Obcy w domu, dom jakby inny, jakby nie był mój Mnie odrazą sprawa napawa ta, obcy czyni gnój Zabrudzone to co tak czyste dotąd było tu Nie mam tedy wiele wspólnego, czuję kurz i brud Całe moje starania moje, za tą cenę chcę Dom spokojny do końca dni swych na dobre i na złe Kto tu wejdzie mam pełne prawo z głowy zrobić dwie Czy ktoś wie gdzie schował się ?
Obcy w domu jest Obcy jest w domu Zakradł się gdy nikt nie widział Wszedł tu po kryjomu
Obcy w domu, aj waj ! powiadam, co tu dzieje się ? Każden kąt jest tak splugawiony, że tylko obcy wie Gdzie oznaczył teren swój kiedy but postawił swój W moim domu który już teraz jest jakby nie mój Niechaj obcy przeklęty będzie, pokolenie twe Za twe czyny będzie płaciło całe noce, całe dnie Obcy w domu, obcy jest w domu, jak to stało się Czy ktoś wie co dzieje się ?
Obcy w domu jest Obcy jest w domu Obcy w domu jest Obcy jest w domu Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.