Chciałbym wiedzieć co czują, kiedy łgają prosto w oczy, kiedy z ust ich nieustannie płynie rzeka fałszu. Historycy zmieniają przeszłość, ideolodzy fałszują przyszłość, politycy dzień dzisiejszy. Mogę ufać tylko sobie.
Kłamstwo, kłamstwo! Karmiony kłamstwem dławię się. Zewsząd kłamstwo. Kłamstwo, kłamstwo! Karmiony kłamstwem dławię się. Zwracam kłamstwo.
Bogobojni hipokryci mówią jak mam żyć, wciąż nie czując swego smrodu, choć zaczęli dawno gnić. Jak daleko się posuną, w swoich chorych grach? Od obłudy jestem wolny już tylko w snach.
Kłamstwo, kłamstwo! Karmiony kłamstwem dławię się. Zewsząd kłamstwo. Kłamstwo, kłamstwo! Karmiony kłamstwem dławię się. Zwracam kłamstwo.Teksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.