[Zwrotka 1] Mam styli milion i dobrze wiesz o tym Trzymasz liczydło, to wzywasz kłopoty Policz lub nie licz, to milion, nie ploty To rozpierdzieli najdalsze zakątki Twej głowy, obroty na maksa Nie poty, lecz prawda, wymioty Jak z gardła dla głodnych Obżarstwa na majkach i na tych słuchawkach Pykam ich jak fajka, styl majka na trakach Wymarła już kadra, do mamra wypadła Więc sprawdzaj tu Young Stars, jak Black Star powracam To pasja i warstwa, nawarstwia chłopaka Co styli ma milion i trybi ten hip-hop
[Refren] x2 Styli milion, czyli co Styli sto razy sto, razy sto Czaisz hip-hop, kminisz to Razy sto, razy sto, razy sto
[Zwrotka 2] I gdy będę żył tu jeszcze lat milion Nigdy bez kitu, nie zgrzeszę lipą To styli milion mam i to wszystko Na tracki dam jak boisko rzut piłką Nie out, nie mam ślisko Nie faul, bo gram czysto Ten kraj mą ojczyzną Więc dbam o nasz hip-hop I dam styli milion, bo mam ich po dziś dość To nagnij cierpliwość do walki o przyszłość Na kartki to wszystko, a kalki niech prysną Bo wałki przeminą, a prawdy nie zginą Styli milion, styli maraton Czaisz ten hip-hop, to licz teraz na głos
[Refren] x2 Styli milion, czyli co Styli sto razy sto, razy sto Czaisz hip-hop, kminisz to Razy sto, razy sto, razy stoTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.