[Zwrotka 1: Szu] To tu, to tam myślami wciąż uciekam Na ogół sam, dalej trwam i na to nie narzekam Życie kręte jak rzeka, los istnienia człowieka I na pewno nie zwleka, z każdym dniem o dzień bliżej meta I tak czas ucieka, pozostał sen ukryty w powiekach I tak śnię, że uciekam, że nie ma mnie tu Tylko ciało, a nie duch, nagle jakieś grzmoty albo wybuch Bo ów sielanka, nawet zmora Jej budziła zazdrość w słowach I jeśli tylko zdoła, zamaluje palcem złote piaski Puszczając światło w ciemność jaskiń O świcie gdy zorza, niegdyś znad pomorza Zobacz tam, gdzie słońce wschodzi Samotni, z myślami w głowach, nic pokonać nas nie zdoła Niepokonani niby blisko, lecz w oddali Stawiając zło na szali, skończyć senność Pora wstaje i zaczynam żyć od nowa
[Refren: Buka] x2 To my niepokonani, choć mają nas za nic Niepokonani do granic przez rany i zawiść By zabić strach i nienawiść Już czas, otwarte bramy, nie zatrzymasz nas
[Zwrotka 2: Buka] Nikt nie zabroni mi marzyć i tworzyć, tego nie podważysz Ciosy w twarz od życia znasz i dosyć masz na dzisiaj Niech pali się świat, póki oddycham, robię rap I tylko cisza Pośród czterech ścian, to słychać w myślach opisując strony życia Nie zabronisz mi kochać i pisać, poznawać, dotykać Nie zabronisz mi pytać, odkrywać świat na stronicach życia Za nic mają czas i klepsydry piach Od dzisiaj do ostatnich lat Boże spraw niech spłonie ulica Niepozałatwianych spraw, niech dłonie opuszczą skronie Na betonie kwiat, słońca promień, wiatr, pod stopami ogień Lat tych przed nami już czas Otwarte bramy nie zatrzymasz nas To my, niepokonani
[Refren: Buka] x2 To my niepokonani, choć mają nas za nic Niepokonani do granic przez rany i zawiść By zabić strach i nienawiść Już czas, otwarte bramy, nie zatrzymasz nasTeksty umieszczone na naszej stronie są własnością wytwórni, wykonawców, osób mających do nich prawa.